Pięć pokazów, każdy z nich dotykający innego tematu, lecz wszystkie osadzone w dalekiej i tajemniczej przestrzeni kosmicznej – tak w skrócie opisać można ofertę pokazów na żywo dostępnych w olsztyńskim Planetarium. „Wykorzystujemy wówczas naszą aparaturę cyfrową, prezentujemy dany temat, plus do tego jest komentarz na żywo osoby prowadzącej, tutaj mamy dwa główne tematy, które poruszamy – Układ Słoneczny, jego najważniejsze elementy i o nich opowiadamy, ale również pokazujemy, czyli można powiedzieć, zabieramy widza w podróż w przestrzeń kosmiczną pomiędzy planetami, księżycami” - mówi Joanna Widzińska z działu astronomicznego i popularyzacji nauki Olsztyńskiego Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego.
Drugi główny filar kosmicznych opowieści na żywo to „Niebo dzisiejszej nocy”. „Jest to opowieść o niebie, które można zobaczyć na nocnym niebie danego dnia, którego Państwo do nas przyjdą, więc pomiędzy jednym a drugim dniem to niebo nie będzie się bardzo różniło, ale jeśli ktoś przyjdzie do nas w ciągu np. miesiąca czy dwóch, to jak najbardziej zauważy różnicę, bo o tej samej porze na niebie gwiazdy już zmienią swoje położenie” – mówi Joanna Widzińska.
O niebie danej nocy opowiada m.in. pan Andrzej Pilski. Prowadzi on również inne pokazy na żywo, chociażby „Opowieści dziadka astronoma”. Pan Andrzej jest astronomem z ogromną wiedzą oraz wyjątkowym zamiłowaniem do meteorytów. „Ponieważ pracowałem w popularyzacji, no to do Planetarium ludzie przychodzili i przynosili różne kamienie i się pytali, czy to przypadkiem nie spadło z kosmosu, a ponieważ niewiele o tym wiedziałem, to stwierdziłem, że muszę się dokształcić i tu okazało się, że jest to temat tak interesujący dla astronoma, tak dużo wnoszący do wiedzy o Układzie Słonecznym, że wsiąkłem w to” – przyznaje Andrzej Pilski.
„Palcem i rakietą po niebie” to tytuł pokazu prowadzonego regularnie przez pana Ernesta Świerczyńskiego, astronoma z olsztyńskiego Planetarium. W trakcie seansu możemy liczyć na dużą dawkę wiedzy, ciekawostek oraz niezwykle realistyczne podróże kosmiczne. „Jesteśmy przyzwyczajeni, że stoimy na tej naszej planecie Ziemi dosyć mocno, a tutaj będąc pod kopułą odlatujemy, czujemy się nieco, jakbyśmy byli w rakiecie, więc błędnik może nieco ucierpieć na takim spotkaniu, ja zawsze opowiadam przed tymi najbardziej gwałtownymi wydarzeniami, że warto się złapać mocno fotela, bo za chwilę lecimy na Księżyc, na Marsa, widzimy Jowisza” – zachęca Ernest Świerczyński.
Z pełną ofertą Olsztyńskiego Planetarium zapoznać się można na stronie internetowej: www.planetarium.olsztyn.pl. Znajdziemy tam dokładne opisy seansów, godziny pokazów i wiele, wiele więcej.